24 września 2018, 09:57
Witam!
W dniu dzisiejszym czyli 24 września 2018r. rozpoczynam moją przygodę z blogiem.
Chciałabym pisać o czymś interesującym, ponadczasowym. Wybierając tematykę, sugerowałam się moimi życiowymi doświadczeniami (a jak się później dowiecie, jest ich sporo). To co tutaj znajdziecie będzie moimi odczuciami w odniesieniu do teraźniejszości oraz przeszłości. Będzie sporo retrospekcji, ale przeważnie będę opisywać codzienność. Codzienność ta z perspektywy matki czteroletniego chłopca, z perspektywy przyszłej żony (ślub biorę w przyszłym roku).
W blogu, który zamierzam prowadzić chcę skupić się na emocjach, uczuciach, odczuciach. Wątki będą tyczyły się życia, miłości, niepewności, strachu, lęku i wszystkiego co składa się na nas samych.
W szczególności przedstawię Wam dwie osoby, które najbardziej z wszystkich, których spotkałam na mojej drodze życiowej ukształtowały to jakim człowiekiem jestem obecnie, tymi osobami będą mój Syn i mój przyszły Mąż. Nie zabraknie również kilku słów o personach, które były, odeszły i też w pewien sposób przyłożyły się do tego kim jestem teraz.
W dniu dzisiejszym, w ten chłodny, poniedziałkowy poranek chcę Wam powiedzieć, że jestem szczęśliwą kobietą, której po wszystkich przejściach (o których dowiecie się w niedalekiej przyszłości) nareszcie zaczęło układać się w życiu pod względem rodziny, miłości, pracy.
Chcę Wam życzyć miłego PONIEDZIAŁKU ;)
Do usłyszenia wkrótce!